Do ankietowego spamy na Facebook'u przyzwyczaił się już chyba każdy. Któregoś dnia zaatakowały mnie ankiety s serii "Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa?". No właśnie czy jest?
Szokują mnie wszelkie odpowiedzi twierdzące, że to nie jest możliwe! Bo czemu niby miałoby być niemożliwe? Jesteśmy w stanie przyjaźnić się tylko w obrębie własnej płci? Nie zgadzam się i jestem w stanie tak długo tupać nóżkami aż cały świat przyzna mi rację.
Ja mam takiego przyjaciela iiii UWAGA wszystko z nim OK. Wspaniały człowiek, który odzywa się zawsze we właściwej chwili. Jak on to robi? Nie mam pojęcia, ale udaje mu się. Może i są między nami różnice, nie we wszystkim się zgadzamy ale za to celnie ocenia sytuację i udziela niezbędnych rad. Gdy trzeba powie "ogarnij się" albo zapewni o mojej wspaniałości. Odpowiedni człowiek na każdą sytuację, przyjaciel.
I niech ktoś mi powie, że przyjaźń damsko-męska nie istnieje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz