wtorek, 24 sierpnia 2010

Upgrade

Na początku wakacji kupiłam sobie dwie czarne spinki. Jednak okazały się być mało odporne na użytkowanie oraz testy sprawności przeprowadzane na nich przez mego lubego. Z prosty, czarnych spinek zmieniły się w dwa czarne obdarciuchy. Dziś jedna ze spinek dostała nowe ubranko, druga dostanie je niebawem. Poniżej mała fotorelacja.
Materiały potrzebne do odmienienia mojej spinki to igła, nitka, satynowa tasiemka i oczywiście spinka obdarciuch.


Pierwszym etapem było uszycie ubranka na lewą stronę, aby je potem wywinąć. Musiałam też przygotować otwór na nóżkę spinki.


Niestety okazało się, że to zły pomysł. Ubranko uszyte na wywrotkę brzydko wyglądało. Wzięłam się za prucie i szycie na prawej stronie.




Pozostało wyrównanie niedopasowanego jeszcze brzegu...

... i wykończenie szwów.

Wystarczył prosty pomysł, niewielki nakład pracy i moja spinka prezentuje się o wiele lepiej. Dodatkowym efektem jest oryginalniejszy wygląd upiętych włosów.

3 komentarze:

  1. I Ty to ręcznie obszywałaś??!!! To co na ostatnim zdjęciu widać? :) wygląda super! :)

    Bardzo profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak ręcznie :) Do wyboru miałam jeszcze sprzątanie więc wolałam szyć

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie zrobione. Grunt to dobry pomysł i sprawne ręce. Nie wiem jak dla Państwa, dla mnie r e w e l c j a !

    OdpowiedzUsuń